To pytanie zadaje sobie każda para . Najpierw uroczysta ceremonia w kościele , a potem...? - pierwszy taniec.
Co zrobić by wypaść dobrze i tak też się czuć ?
- mam kilka propozycji :
- Zapisać się na kurs tańca towarzyskiego - wystarczą 2 miesiące po 3h treningu w tygodniu;
- Salsa parowa - wystarczą pierwsze 4h treningu i jedna "salsoteka"- grupowa integracja, gdzie ludzie tańcząc, szlifują swoje umiejętności i poznają nowe kroki oraz figury;
- Indywidualne kursy dla par- są nieco droższą i dłuższą formą nauki ( przeważnie 3 miesiące ). Para sama ustala grafik spotkań i ich długość. Największą zaletą jest to, iż para jest jedynie w towarzystwie trenera. Dzięki czemu panuje swobodna atmosfera.
- Indywidualne treningi - para sama w domu bądź na różnych uroczystościach, imprezach szlifuje swoje umiejętności.
"TRENING CZYNI MISTRZA"
S.
Jeden ze stresujących momentów tego dnia, ale do przeżycia :D
OdpowiedzUsuńTak teraz się zastanawiam i warto o tym pomyśleć. Trening tańca przed ślubem będzie świetnym pomysłem.
OdpowiedzUsuń