niedziela, 22 marca 2015

                                         Dobrze wypadniemy...?

To pytanie zadaje sobie każda para . Najpierw uroczysta ceremonia w kościele , a potem...?  - pierwszy taniec.
Co zrobić by wypaść dobrze i tak też się czuć ?
- mam kilka propozycji :
  1. Zapisać się na kurs tańca towarzyskiego - wystarczą 2 miesiące po 3h treningu w tygodniu;
  2. Salsa parowa - wystarczą pierwsze 4h treningu i jedna "salsoteka"- grupowa integracja, gdzie ludzie tańcząc, szlifują swoje umiejętności i poznają nowe kroki oraz figury;
  3. Indywidualne kursy dla par- są nieco droższą i dłuższą formą nauki ( przeważnie 3 miesiące ). Para sama ustala grafik spotkań i ich długość. Największą zaletą jest to, iż para jest jedynie w towarzystwie trenera. Dzięki czemu panuje swobodna atmosfera.
  4. Indywidualne treningi - para sama w domu bądź na różnych uroczystościach, imprezach szlifuje swoje umiejętności.




            "TRENING CZYNI MISTRZA"
    S.



2 komentarze:

  1. Jeden ze stresujących momentów tego dnia, ale do przeżycia :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak teraz się zastanawiam i warto o tym pomyśleć. Trening tańca przed ślubem będzie świetnym pomysłem.

    OdpowiedzUsuń